Specjalne wydanie na zdalne nauczanie!
Prima Aprilis – to święto żartów i kawałów. Prima Aprilis, w dosłownym tłumaczeniu z łaciny, oznacza „pierwszy kwietnia”. Robimy psikusy swoim bliskim, kolegom i koleżankom. Tego dnia również w mediach pojawiają się różne żartobliwe informacje. Pamiętajmy, aby było miło i wesoło, nie obrażajmy nikogo.
Spędźmy ten czas wspólnie
- Zapraszam do wysłuchania: Jan Brzechwa „Prima Aprilis"
- A teraz pośmiejmy się razem
10-cio letnia córka przychodzi ze szkoły i mówi do mamy:
-Mamo! Umiem liczyć do dziesięciu!
-No to policz.
-2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10.
-A jedynka?
-W dzienniczku.
Nauczyciel na lekcji matematyki:
- Maryno, skoro w jednej dłoni mam 9 jabłek, a w drugiej mam 7 jabłek to znaczy, że...?
Maryna odpowiada:
- To znaczy, że ma pan bardzo duże dłonie, proszę pana.
- Pomysły na psikusy, jakie możesz zrobić z niewinną minką swoim najbliższym, a potem powiedzieć: Prima Aprilis- uważaj, bo się pomylisz!
Sól zamiast cukru - ten żart na Prima Aprilis sprawdza się zawsze
Robak w cukierniczce - kroimy rodzynkę na pół i rolujemy połówkę palcami tak, by przypominała robaka. Następnie umieszczamy ją w cukierniczce.
Jajecznica z jajek na twardo - gotujemy na twardo wszystkie jaja, jakie trzymamy w lodówce. Potem prosimy bliską osobę o zrobienie jajecznicy.
Żart z zegarkiem - przestawiamy wszystkie zegarki w domu o godzinę do tyłu lub do przodu.
Zepsuty pilot - jeśli chcemy zrobić taki żart na Prima Aprilis to wystarczy, że wyciągniemy baterię z pilota.
- Zgaduj – zgadula.
Rozpoznasz, jakie to bajki?
- A może masz ochotę na kreatywne rysowanie. Bardzo proszę.
https://www.youtube.com/watch?v=6IhSs1oirHM
- Zapraszam do oglądania ( moja bajka z lat dzieciństwa)
Niech śmiech będzie z Wami!